Gordon Ramsey – kto o nim nie słyszał? Zawsze znajdę u niego coś dla siebie:) Szefem kuchni jest wybitnym, a potrawy, które serwuje są niesamowite. W duszy tylko się łudzę, że atmosfera przy gotowaniu jest mniej napięta niż w Hells Kitchen, bo takim jedzeniem można raczej zabijać niż leczyć 🙂 Za ostro powiedziane, co? Ostatnio podpatrzyłam , jak w prosty sposób zrobić dobre frytki bez konieczności smażenia ich w tłuszczu (głębokim bądź nie). Oto przepis:
Składniki:
ziemniaki równej wielkości – przecięte wzdłuż, potem każdą połówkę na pół lub 3 równe części
3 łyżki oliwy
w oryginalnym przepisie była sól, pieprz i płatki chili. Ja dałam ostrą subji masalę
Przygotowanie:
Włączamy piekarnik na 200 stopni a blachę zostawiamy w środku, żeby się dobrze rozgrzała. Piekarnik musi być porządnie nagrzany! Zagotować wodę w garnku, ponieważ trzeba najpierw podgotować ziemniaczki. Można zagotować ją w czajniku będzie szybciej. Kiedy woda się zagotuje, wrzucamy ziemniaki i od momentu zagotowania (pojawienia się ponownie bulgotania ’) ) odmierzamy 3 minuty. Po tym czasie odcedzamy ziemniaki. Polewamy je oliwą mieszamy i dodajemy masalę również dokładnie mieszając. Następnie wrzucamy na rozgrzaną blachę i wkładamy do piekarnika. Blacha powinna „syczeć” kiedy będziecie wrzucać ziemniaki – to znak, że jest dobrze nagrzana. Piekłam około 15 minut w 190-200 stopni, a potem jeszcze 8 na maxa, tak aby zrobiły się lekko chrupiące.
Ziemniaki same w sobie są wychładzające, ale z dodatkiem przyprawy (u mnie ostra subji masala) zyskują nie tylko na smaku, ale również wytwarzają nieco ciepła. Przyprawy wytwarzają właściwości lekkości.
Bardzo lubie ziemniaki w takiej wersji, w ogole lubie kazde pieczone ziemniaki 🙂 A ostatnio bataty 🙂 I tez wlasnie smaruje je oliwa wymieszana z roznymi przyprawami. To jest pyyyszne 🙂
Pozdrawiam serdecznie Agnieszko!
Sprawdziłem. Działa 🙂
nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam pieczone ziemniaki
kiedyś lubiłam bardzo
polecam wrócić:)
właśnie testuje różne przyprawy: ostre typu kmin a następny razem będzie na słodko: cynamon goździki.
pozdr.
kmin nie jest ostry. do ziemniakow pasuje jednak super, powszechnie stosowany w kuchni maghrebu (tagine itp. duszone potrawy), centralnoazjatyckiej (nie masz zupy bez kminu) i w indiach, curry itp… zreszta w wymienionych regionach przyprawiaja nim prawie wszystko, poczawszy od mies, przez pieczywa na salatce z pomidorow skonczywszy, w ogorkach na szczescie nie wykrylem :). zdrowe frytki i chipsy bez koniecznosci uzywania tluszczu wychodza swietnie w kombiwarze, oczywiscie mozna sobie przyprawic kropelka oliwy przed jedzeniem jak ktos ma ochote.. pozdro.