Zobacz też:
Zalecenia dietetyczne dla prakriti pitta?
VATA * wskazany umiar **stosować rzadko
OWOCE: Najlepsze będą słodkie, lekko kwaśne, świeże i soczyste owoce. Suszone owoce jak rodzynki, żurawina, śliwki, i inne należy zawsze moczyć przed spożyciem lub ugotować, co zwiększy ich ciepło oraz wilgoć. Jeśli owoce są cierpkie jak np. gruszki, żurawina czy jabłka można je poddusić na ghee z dodatkiem cukru oraz przypraw takich jak kardamon, goździki, anyż lub cynamon, albo ugotować. Będą wtedy bardziej nawilżające, słodkie oraz rozgrzewające. Z żurawiny można zaś zrobić sos żurawinowy, który będzie łatwiej strawny niż surowa żurawina.
· zalecane: ananasy, awokado, banany, brzoskwinie, cytryny, daktyle świeże, figi świeże, grejpfruty, jabłka gotowane, jagody, kiwi, kokos, kompot jabłkowy, limety, mango, melony, morele, nektarynki, papaja, pomarańcze, rabarbar, rodzynki namoczone, śliwki suszone i moczone, tamaryndowiec, truskawki, winogrona, wiśnie
· unikać: arbuzy, granaty, jabłka (surowe), persymona, suszone owoce (większość owoców suszonych oraz figi, daktyle, rodzynki, śliwki), żurawina.
WARZYWA: najlepsze będą ugotowane. Twarde warzywa korzeniowe jak seler, buraki czy marchew mogą być spożywana w postaci soku, który jest łatwiej strawny. Dobry sposób przygotowania warzyw to gotowanie w wodzie lub na parze, a unikanie nadmiernego smażenia. Do sałat zielonych zawsze dodawać tłusty dressing z oliwy ew. ze śmietany by ułatwić ich strawienie. Unikać warzyw psiankowatych, surowych pomidorów, a z gotowanych pomidorów usuwać skórkę i nasiona.
· zalecane: bataty, brukiew, buraki cukrowe, cebula (dymka, zwykła gotowana*), cukinia, czosnek, daikon*, dymka, dynia (makaronowa*, olbrzymia i zwyczajna), fasola szparagowa, groch gotowany, kalafior*, kapusta gotowana*, kelp, kiełki*, kolendra, kombu, korzeń kolokazji, koper włoski, krasnorosty, limety marynowane, liście kolendry**, marchew, natka pietruszki*, ogórek, okra, oliwki czarne, papryka zielona, pasternak, por, rzeżucha, rzodkiew gotowana*, sałata*, topinambur*, szparagi, szpinak gotowany* i surowy*, wodorosty (hijiki), zielenina*
· unikać: bakłażan, brokuły, brukselka, buraki cukrowe**, cebula surowa, chrzan**, przepękla, groch, grzyby, jarmuż, kalafior surowy, kalarepa, kapusta surowa, karczoch, kiełki pszenicy, kukurydza świeża**, mniszek zielenina, łopian korzeń, oliwki zielone, opuncja (liście, owoce), papryka (słodka, ostra), pomidory (gotowane**, surowe), rzepa, rzodkiew surowa, seler naciowy, ziemniaki.
STRĄCZKI: Duże i twarde strączki musza być wcześniej moczone w kwaśnej wodzie oraz gotowane z dodatkiem przypraw: kurkuma, ziarna kardamonu, kmin, asafetyda, imbir suszony, kolendra, czosnek, liść laurowy. Osoby o konstytucji vata powinny zjadać małe porcje strączków, ponieważ podczas ich trawienia powstaje azot, nasilający vata. Jedzenie w nadmiarze soczewicy, ciecierzycy lub tofu zaostrza vate. Najlepszy jest mung dal
· zalecane: fasola mung, mung dal, soczewica czerwona*, przetwory sojowe (mleko*, sos sojowy, tofu*), tur dal, urad dal
· Unikać: ciecierzyca, fasola (adzuki, biała, czarne oczko, lima, navy, pinto, zwykła), gorszek (łuskany, suchy miso**, soczewica (brązowa), sojowe (mąka, soja), tempeh.
ZIARNA/ ZBOŻE: najlepiej w postaci gotowanej, najlepiej sycąca jest pszenica, owies i ryż. Zboża są pełnowartościowe, ciężkie i oleiste dlatego vata powinna jeść je często.
Lekkie i suche zboża jak np. kukurydza, proso, żyto czy płatki zbożowe są niewskazane (zbyt suche i nadmiernie lekkie), powodując nadmiar doszy vata. Grykę, jęczmień czy proso, które są wysuszające, można spożywać okazjonalnie i odpowiednio doprawione (duża ilość ghee lub masła do gotowania, sól).
· zalecane: amarantus*, komosa ryżowa, gotowany owies, quinoa, każdy rodzaj gotowanego ryżu, chleb esseński, pszenica, seitan
· unikać: chleb na drożdżach, granola, gryka, jęczmień, kukurydza, kus-kus, krakersy, makaron**, muesli, płatki zbożowe (suche, na zimno, dmuchane), orkisz, otręby (owsiane, pszenne), owies suchy, polenta**, proso, wafle ryżowe** (najlepiej z dodatkiem masła/ ghee), sago, tapioka, żyto
NABIAŁ: jeśli nie ma alergii, to każdy rodzaj nabiału będzie wskazany, ze względu na swoje nawilżające i ciężkie właściwości. Aby zrównoważyć zimno dobrze jest dodawać do nich ostrych przypraw (pieprz czarny, rzodkiew, zielona cebulka, sól). Na krowie mleko należy uważać, ze względu mogącą się pojawić alergię
· zalecane: ghee, jogurt rozcieńczony z przyprawami*, lody*, masło, maślanka, mleko kozie, krowie ser kozi, ser żółty*, śmietana*, twaróg
· unikać: mleko (kozie, krowie), jogurt (mrożony, naturalny, z owocami)
MIĘSO: mięso ze względu na swoją ciężkostrawność i tamasowy charakter nie jest zalecane, zwłaszcza dla osób praktykujących jogę (w pełnym tego słowa znaczeniu) czy inne dyscypliny rozwoju osobistego i duchowego. Sama nie jem mięsa i ryb, ale taka droga nie powinna być narzucona, powinna wynikać z przekonania danej osoby. Vata to jedyny typ, który wg ajurwedy potrzebuje mięsa i produktów odzwierzęcych, ze względu na pełne białko. Ale nadmierna ilość mięsa prowadzi do niestrawności jak również nasilenia vata, dlatego mimo wszystko należy spożywa je z umiarem i dobrze doprawiać. Bardziej niż mięso, najlepiej aby osoby typu vata wybierały pełne, dobrej jakości nabiały.
Z perspektywy ajurwedy, niezależnie czy ktoś jest wegetarianinem/weganinem czy nie, nikomu nie zaleca się częstego spożywania mięsa.
· zalecane: Indyk i kurczak (białe i ciemne mięso)*, jaja (unikać smażonych), dziczyzna, kaczka, świeże ryby, łosoś, sardynki, tuńczyk, jagnięcina*, wołowina**, owoce morza (uwaga na alergie)
· unikać: dziczyzna, indyk białe mięso, jagnięcina, królik, wieprzowina
ORZECHY/ ZIARNA: vata może zjadać wszystkie orzechy i ziarna, ale ponieważ są zbyt ciężkie, najlepiej zjadać je w postaci masła orzechowego lub mleka roślinnego. Kiedy je prażymy, dla równowagi najlepiej zrobić to z dodatkiem soli. Unikać zjadania orzechów ze skórką, najlepiej namoczyć je w letniej wodzie na noc i obrać ranem. Orzechy są doskonałym źródłem tłuszczu dla vaty.
· zalecane: gomasio, migdały, orzechy (charole, czarne, makadamia, kokosowe, nerkowce, brazylijskie, laskowe, leszczyny południowej, pistacjowe, włoskie, ziemne, piniowe, pekane),
· unikać: ziarna dynia, lnu, sezamu, słonecznika. Chałwa, tahini.
TŁUSZCZE: wszystkie oleje będą wskazane, najlepszy sezamowy.
· zalecane: awokado, ghee, oliwki, kokos, sezam, migdałowy (dobry dla mózgu). Zewnętrznie większość olei zwłaszcza sezamowy (skóra i włosy), migdałowy, ghee, gorczycowy do skóry ciała
· unikać: kukurydziany, canola, sojowy
HERBATY ZIOŁOWE: Osoby z dominującą vatą często zapominają o tym, ze powinny się napić, a powinny wypijać około 1- 1,5 litra płynów w ciągu dnia. Najlepiej aby było to coś ciepłego. Delikatne herbaty ziołowe o zrównoważą doszę vata oraz wzmocnią agni. Osoby te muszą unikać nadmiaru herbat zielonych i gorzkich w smaku, bo zaostrzają vata. Gorzkie zioła można zrównoważyć substancją słodzącą lub lukrecją.
· zalecane: Ajwan, bancha (z mlekiem lub substancją słodzącą), chryzantema*, cykoria*, eukaliptus, głóg, golteria*, goździki, imbir świeży, kocimiętka*, kolcorośl sarsaparyla, koper włoski, kozieradka, kukicha*, kocimiętka, kwiat czarnego bzu, lawenda, lukrecja, malina*, mięta (pieprzowa, polej i zielona), owoc dzikiej róży, owoce jałowca, podagrycznik, prawoślaz lekarski, słoma owsiana, skórka pomarańczy, szafran, szałwia lekarska, trawa cytrynowa, truskawki*, rumianek, żywokost
· unikać: alfalfa**, bazylia**, chmiel**, cynamon**, fiołek*, hibiskus*, jaśmin*, jeżyna, jęczmień**, karob, koniczyna czerwona**, krwawnik pospolity, lucerna**, łopian, melisa lekarska**, męczennica *, mniszek, ogórecznik**, ostre herbaty, mlecz, pokrzywa**, przęśl zielona, red zinger**, yerba mate**, znamiona kukurydzy, yerba mate**, żeń-szeń
NAPOJE: dobre będą słodkie albo lekko kwaśne soki owocowe, przy czym najlepiej będzie rozcieńczyć je odrobiną wodą. Jeżeli chodzi o alkohole – będą wpływać bardzo niekorzystnie na tę doszę. Z umiarem może napić się czasami wina pół na pół z wodą.
· zalecane: białe wino*, bulion (miso, warzywny*), cydr, czaj (gorące mleko z przyprawami), kawa zbożowa, mleko zbożowe (migdałowe, ryżowe, sojowe – gorące i mocno przyprawione*), napój cytrynowy, nektar brzoskwiniowy, lemoniada, soki (kwaśne soki oraz aloesowy, ananasowy, czereśniowy, grejpfrutowy, mango, marchwiowy, morelowy, papaja, pomarańczowy, wiśniowy, z jagód oprócz żurawiny, winogron), piwo
· unikać: herbata (czarna, mrożona), kawa, mleko (czekoladowe, sojowe zimne), napoje (gazowane, z kofeiną), soki (gruszkowy, jabłkowy, pomidorowy**, żurawinowy, wielowarzywny, z granatów, z suszonych śliwek), zimne napoje mleczne albo z lodem.
PRZYPRAWY: dla osób vata wskazane są wszystkie przyprawy, ale w niewielkich ilościach. Zbyt duża ilość przypraw może podrażnić układ pokarmowy oraz zaburzyć tę doszę. Najlepszą przyprawą do równoważenia vata jest asafetyda, którą najlepiej zażywać z koprem włoskim, a dodatkowo kardamon, cynamon, kmin, gałka muszkatołowa oraz kurkuma.
· zalecane: ajwan, anyż, asafetyda, bazylia, cayenne*, chili*, cynamon, cząber, czosnek, estragon, gałka muszkatołowa, golteria, gorczyca, goździki, imbir, kardamon, kmin rzymski, kolendra, koper ogrodowy, koper włoski, kozieradka*, kurkuma, liście curry, liść laurowy, majeranek, mięta zielona i pieprzowa, natka kolendry, natka pietruszki, olejek migdałowy, olejek migdałowy, oregano, papryka, pieprz (cayenne*, czarny*, pippali), podagrycznik, rozmaryn, skórki pomarańczy, sól, szafran, tymianek, wanilia, ziele angielskie
· unikać: kminek
SUBSTANCJE SŁODZĄCE: osoby vata mogą stosować większość produktów słodzących, ale z umiarem, poza białym miodem i syropem klonowy, który mocno zaostrza tę doszę.
· zalecane: cukier (jaggary, sucanat, trzcinowy, turbinado), fruktoza, koncentrat soków owocowych, melasa, miód surowy nieprzetworzony, słód jęczmienny, koncentraty soków owocowych, syrop ryżowy
· unikać: biały cukier, syrop klonowy
DODATKI:
· zalecane: chutney z mango (słodki, ostry), gomasio, kelp, ketchup, kombu, majonez, marynaty, musztarda, ocet, pikle (limonka, mango), sos sojowy, sól, tamari, wodorosty (dulse, hijiki, morskie),
· unikać: chrzan, czekolada
Zestawienie pokarmów zalecanych i niekorzystnych dla doszy Vata – na podstawie: Usha Lad i Dr Vasant Lad, “Ajurvedic cooking for Self-Healing”, A. Morningstar, U.Desai ” Ajurwedyjska książka kucharska”, R.Swoboda “Prakriti. Odkryj swoją pierwotną naturę”
Osoby z dominującą vatą powinny przede wszystkim spożywać ciepłe, wilgotne posiłki z dodatkiem dobrej jakości tłuszczu lub produktów zawierających tłuszcz naturalny (np. orzechy, ziarna). Najważniejszym zaleceniem będzie utrzymanie regularnej pory posiłków, nieprzejadanie się i stosowanie lekkich przypraw poprawiających trawienie (np. imbir, pieprz czarny, kmin, asafetyda, koper, kardamon). Dominujące smaki to słodki, słony i kwaśny. Wszystkie 3 smaki mają działanie nawilżające, a kwaśny i słony będą dodatkowo rozgrzewały, ale bez dodatkowego osuszania, jak to ma miejsce w przypadku spożycia produktów o smaku ostrym. Smaki te również zwiększają jakość ciężkości, potrzebną tej doszy. Dla osób typu vata dobrze zjadać więcej posiłków (4-5) ale w mniejszych ilościach, by w ten sposób nie obciążać żołądka. Posiłki spożywane powinny być w spokojnej i miłej atmosferze, na siedząco – NIGDY w biegu, ponieważ to najlepszy sposób na zaburzenie tej doszy. Kofeina i produkty pobudzające będą ożywiały i pobudzały, ale mogą również pobudzić delikatny układ nerwowy i wprowadzić do systemu pobudzenie, rozdrażnienie i chaos, dlatego dobrze spożywać je sporadycznie o ile w ogóle.
Ponadto osoby typu vata powinny:
- Zjadać niewielkie porcje, można sobie pozwolić nawet na 5 posiłków dziennie
- Utrzymywać minimum 3 godziny przerwy między posiłkami, bez podjadanie między nimi
- Regularnie zjadać posiłki, pić gorące napoje lub zioła, wcześnie chodzić spać i nie zarywać nocy
- Wybierać posiłki gotowane, ciepłe z użyciem przypraw stymulujących trawienie, rozgrzewających i odżywiających
- Unikać suchych przekąsek, chleba i wafli bez dodatku tłuszczu oraz popcornu, gazowanych napoi, zimnego jedzenia i picia, sałaty bez dressingu, zbyt ostrego lub niedoprawionego (mdłego) jedzenia
- Zwracać uwagę na okresy przejściowe między porami roku oraz jesień i zimę, ponieważ wtedy dosza vata jest najmniej stabilna ulegając gwałtownemu zaburzeniu.
- Korzystać z tabeli z substancjami łagodzącymi działanie niektórych składników
- Najlepsze smaki to słony, słodki i kwaśny. Smakami zaburzającymi będą gorzki, ostry i cierpki jeśli stosowane są w nadmiarze.
A ja nadal nie potrafie do konca okreslic ktorym jestem typem 🙁
Mma wrazenie, ze z kazdego mam po trochu 🙁
Bea, to jest tak, że człowiek ma w sobie wszystkie 3 dosze. Może być tak, że jedna dominuje i jeśteś w tedy albo vata albo pita albo kapha.
Często bywa też tak że jesteś typem o podwójnej doszy czyli np: vata-pita, vata-kapha, pita kapha.
Zadko kiedy chyba bywa że ktoś jest typem vata-pita-kapha – szczęściarz 🙂
Są różne testy, które sobie można samemu zrobić i pobieżnie określić który typ to TY. Ale tak naprawdę potrzebny jest wyspecjalizowany lekarz Ajurwedy, który na podstawie pulsu, moczu, oczu, języka, dłoni – paznokci oraz testu sprawdzi jakim jesteś dokładnie typem, określi twoje prakriti, zaleci diete równoważącą itd.
No wlasnie, mysle ze samiast samej gdybac lepiej zapytac o to specjaliste… Musze poszukac takowego 😉
to chyba najlepsze wyjście jeśli chce się odżywiać (i nie tylko) zgodnie z Ajurwedą
Witam serdecznie, również myślałam o konsultacji, ale niestety nie mogę znaleźć nikogo kompetentnego na Pomorzu. Czy może mógłby mi ktoś kogoś polecić?
Magda, niestety nie kojarzę nikogo z Pomorza kto by się zajmował Ajurwedą i przeprowadzał konsultacje ale w sobotę tj. 23 maja będę rozmawiała z Polą – ajurwedyjskim doradcą żywieniowym z Krakowa i zapytam czy nie zna kogoś godnego polecenia na pomorzu ew. w okolicy
pozdrawiam
Super 😀 Bardzo dziękuję 🙂
Magda.
Dowiedziałam się, że w drugim tygodniu wrześnie będzie w Orzechowie Morskim dr Kamlesh – lekarz Ayurvedy. Jeżeli byś chciała to mogę CI podac namiary na osobę, która mogla by Cię umówić na wizytę – jeżeli jesteś jeszcze zainteresowana.
Podaj mi moze Twojego maila to prześle Ci informacje.
pozdrawiam
Nie rozumiem -piwo i miód w tabeli są jako polecane; w komentarzu napisane jest,że Vata powinna ich unikać…
niestety wkradła się pomyłka w ten post, dziękuję za zauważenie tego. Miód należy do produktów, które vata może spożywać ale z umiarem. błędy poprawiłam.
pozdrawiam
Witaj Agnieszko,
Wczoraj zostałam zdiagnozowana w Body Time Ayurveda (na Konfederackiej – znasz może?) jako Vata. I dowiedziałam się, że nie powinnam jeść gotowanych pomidorów! Toż to klęska – bo uwielbiam pomidory, sosy pomidorowe i zupę pomidorową… Ciekawa jestem z jakich to powodów nie można ich jeść – skoro przecie zdrowe, zapobiegają nowotworom zawierają przeciwutleniacz i są źródłem potasu (którego akurat mam niedobór).
to prawda, ze pomidory pomagają w wielu dolegliwościach, dobre na serce, krew, problemy z cholesterolem, nadciśnienie czy zaburzenie w trawieniu.
pomidory są raczej kwaśne, cierpkie i ostre
surowe pomidory będą wzmagały vate, pite i kaphe. pomidory gotowane na parze obniżają poziom kaphy i vaty a wzmagają pitę.
Natomiast pomidory z dodatkiem kminu, kurkumy i gorczycy jedzone okazjonalnie są dobre dla 3 dosz.
wiesz, pomidory będą zakwaszały organizm, nie są wskazane przy zapaleniu stawów, kamieniach nerkowych i pęcherza. mogą też powodować problemy brzuszne.
nie wiem za bardzo jakie są twoje problemy zdrowotne i czy w ogóle jakieś są, więc trudno mi się wypowiadać.
Jeżeli udzielam jakiś wskazówek to musisz się zastanowić która z 20 właściwości (http://ajurweda.wordpress.com/2010/02/09/775/) jest u ciebie w nadmiarze a jeśli jest ich kilka to która jest najbardziej przeszkadzająca i powodująca problem. na tej podstawie można stwierdzić co będzie dobre do jedzenia a co nie i stosować dietę to czasu wyleczenia problemu. generalnie to należy jeść wszystko tylko produkty, które powodują problem jeść rzadziej.
mam pytanie vata moze jesc ryz niestety po ryzu mam totalne zaparcia co robic?
Ewa,
i tu jeszcze raz odwołam się do rozpatrywania potrzeb człowieka odwołując się do koncepcji 20 właściwości i nie dosz. Tabelki które podają informacje które produkty są dobre dla której doszy, tak naprawdę sprawdzają się wtedy kiedy dosze są w idealnej, dynamicznej równowadze. W przypadku jakiegoś problemu, nierównowagi takie podejście nie koniecznie zadziała.
Jedząc konkretne potrawy czy produkty obserwuj jak one konkretnie na Ciebie działają. Akurat w Twoim przypadku (i wielu innych) ryż będize zapychał jelita zwłaszcza biały. Spróbuj np. jeść brązowy ryż, dobrej jakości lub po prostu go nie jeść, a w zamian za to jeść inne z zboża.
jeśli coś nam szkodzi lub powoduje jakiś dyskomfort należy tego nie jeść lub zastanowić się jaka jest przyczyna takiego stanu rzeczy. być może oczyszczenie organizmu, jelit rozwiąże problem:)
A czy jadasz nabiał? zwiększa on wilgotność (a często właściwością odpowiedzialną za zaparcia jest suchość w jelitach). Można tymczasowo spróbować jeść nabiał i niektóre jego przetwory po to by zwiększyć wilgotność i zobaczyć jak będzie. Na pewno też nie zaszkodzi, jeśli wykonuje się jakąś aktywność ruchową obejmującą całe ciało (tai chi, pozycje jogi, gimnastyka etc.). Jeżeli masz jakieś wątpliwości lub pytania to możesz też napisać na mojego maila: aw@joga-krakow.pl
Witam 🙂
Czy możesz polecić jakiegoś specjalistę z okolic Zielonej Góry, albo może z Wrocławia?
niestety nie znam nikogo godnego polecenia w tej okolicy. niewielu jest specjalistów tej dziedzinie. Ale jeżeli masz jakeiś pytanie, to możesz do mnie napisać i jeżeli przez maila da się odpowiedzieć to spróbuję.
Agnieszko bardzo dziękuję za porady odnośnie mojego przypadku.Po 3 tygodniach jest dużo lepiej.Dolegliwości jako takich nie odczuwałam.Jeśli były to na krótko.Kwestia kilku godz. a nie dni.Dla mnie to sukces.I nie miałam tej męczącej apatii,która przy moim stylu życia bardzo mi dokuczała.
Dalej to stosujemy i jesteśmy w kontakcie.
Wielkie dzięki.
dziękuję Jolu za dobre słowa. Cieszę się, że mogłąm pomóc:)
trzymam kciuki za dalsze pozytywne efekty
pozdrawiam
Witam, jestem zalamana bo od jakiegoś czasu pokochałam proso i kaszę jaglaną wprost uwielbiam a nie jest wskazana dla vaty. Czy można jakoś to obejść np czy gotowanie na mleku zrównoważy jej działanie?
Witaj Alicjo,
Nie załamuj się proszę, na wszytko można znaleźć rozwiązanie:)
Ponieważ kasza jaglana jest osuszająca i lekka, dlatego gotowanie jej w słodkim, ciężkim i wilgotnym (śluzowatym – przeciwieństwo suchego) mleku będzie dobre, właściwości się zrównoważą.
Ale mimo wszystko nie polecam jadać kaszy jaglanej codziennie. Najlepiej stosować rożne kasze, czasami robić przerwy od nich. Najzdrowsza i najbardziej zrównoważona dieta to taka która jest maksymalnie prosta i różnorodna:)
A co do kaszy, to jak gotujesz na wodzie, możesz dodać owoce suszone (niesiarkowane śliwki czy rodzynki), a pod koniec gotowania wrzucić banana. To również złagodzi jego lekkie i osuszające właściwości. (słodki – słodkie owoce są z natury ciężkie i wilgotne)
To wspaniałe wiadomości bo tak właśnie lubię ją jadać 🙂 i jem na zmianę, czasem jaglaną, czasem amarantus czy manną a czasem owsiankę, więc mam nadzieję że wszystko się równoważy. Wyczytałam również że nie wskazane są owoce suszone, czy to znaczy że zawsze je powinnam moczyć przed wrzuceniem do potrawy? czy gotowanie przez chwilę z wilgotnymi składnikami wystarczy?
Alicja, moczenie suszonych owoców sprawia, że są lżej strawne, łatwiej je pogryźć tak, by były konsystencji papki i przez to również lepiej się trawiły. Suszone owoce mają właściwości suchy, lekki co w połączeniu z lekkością i suchością vaty wzmaga się dwu krotnie. Przed gotowaniem warto je opłukać w ciepłej wodzie zwłaszcza jak sa siarkowane.
Odpowiadając na drugą część pytania, wydaje mi się że lepiej je chwilę pomoczyć i odlać wodę w której się moczyły. Jeśli masz delikatny żołądek to może uda Ci się poczuć, czy wcześniejsze moczenie owoców suszonych sprawia, że posiłek jest lżejszy, czy to bez znaczenia? Jeśli podejmiesz się eksperymentu to będę czekała na odpowiedź:)
pozdrawiam serdecznie:)
Vata moze jesc bardzo mało lub naprawde dużo. jestem w tej drugiej grupie. jem jem i nie czuję nasycenia, przez co czesto przejadam się. czy jest jakas potrawa, która szybko zaspokaja glód lub/i nasyca? co polecisz mi? pozdrawiam
aby zaspokoic organizm i nasycić się posiłkiem ważne jest komponowanie posiłku tak by miał on wszystkie 6 smaków. Dla vaty to przede wszystkim słodki, słony, kwaśny,a smaki uzupełniające to ostry, gorzki cierpki.Te 3 ostatnie powinny być jako dodatek, uzupełnienie. To powinno trochę pomóc:) Posiłek powinien też być wartościowy, ciepły, dokładnie ugotowany: zboże, warzywa, jakaś forma białka (strączki, tofu, ryba albo mięso, ew jajko). Przyprawy są kluczowym elementem w komponowaniu posiłku, więc polecam stosowani ich zarówno ziół jak i przypraw proszkowanych czy w ziarnach.
A co robić jeśli Vata ma częste stany zapalne w stawach,w ich tkankach miękkich (głównie kolan)
Proszę o poradę.
Iwona, od strony diety, skupiła bym się na uregulowaniu i wzmocnieniu trawienia (imbir, kmin, asafetyda,kope włoski) oraz oczyszczeniu organizmu jakimiś ziołami np triphala. A w przypadku stanów zapalnych można smarować stawy olejem kokosowy, może trochę złagodzić ból, gorąco.
dobrze tez zmienić pewne nawyki żywieniowe, których nieprzestrzeganie może prowadzić do zaburzeń trawienia, i w rezultacie do problemów ze stawami: nie popijać w trakcie posiłków, z niczym nie łączyć owoców, tylko jeść jako odrębny posiłek, jeść proste posiłki, stosować zioła do poprawy trawienia, nir podjadać między posiłkami – trzymać minimum 3-4 godzinne przerwy między posiłkami, unikac fast food’ów, mrożonek i puszkowanego jedzenia. Skupić się na gotowanych posiłkach, a unikac surowego i zimnego jedzenia i picia.
pozdrawiam
Ja z kolei nie rozumiem dlaczego Vata nie powinna spożywać kaszy gryczanej.To aż nielogiczne . Przecież Vata jest zimna a kasza gryczana ma właściwości rozgrzewające ,więc tak na logikę to powinien być idealny rodzaj kaszy dla tej doszy. Dlaczego nie jest ?
Ja jestem 100%Vata ,a kaszę gryczaną bardzo lubię
Danuta, to prawda kasza gryczana jest rozgrzewająca, więc powinna być dobra dla vaty, ale ma tez inne cechy, które powodują, że kasza gryczana nie jest najlepszym produktem dla tej doszy: jej smak to głównie cierpki i ostry, co powoduje, że jest zbyt “ostra” w działaniu i może zwiększać suchość i szorstkość vaty, zaburzając ją.
pozdrawiam
Witam Pani Agnieszko chciałabym się dowiedzieć w jakiej formie jeść na zimno ( latem) i na ciepło(zimą) pomidory żeby były łatwiej strawne dla vatty, tak samo się tyczy kaszy gryczanej i ziemniaków. Ja uwielbiam pokarmy gotowane ciepłe tak się czuje najlepiej. Już wiem, że mam jeść mniej kaszy gryczanej ziemniaków i prosa tylko jak już je jem np. raz w ciągu tygodnia co do nich dodać żeby były bardziej przystępne i gruszek np.
Drugie pytanie czy vata może jeść łyżke oleju kokosowego dziennie.
Trzecie pytanie czemu źle się czuję po żurku który uwielbiam.Pozdrawiam
Pani Edyto,
Zimą pomidory sa kiepskiej jakości, więc osobiście odradzam ich jedzenie, chyba że baaaardzo rzadko. Latem skolei jest za gorąco na nie i mogą pojawiać się podrażnienia jak pokrzywka na twarzy czy skórze. Mimo że latem pomidory bywają pyszne i słodkie, nie jest dobrze jadać ich dużo. Dlatego zalecałabym umiar z pomidorami.
Pomidory generalnie są zaburzające dla każdej z dosz, dlatego też nie są dobrym pożywieniem. Jednak od czasu do czasu mogą być spożywane, w niewielkich ilościach. Aby złagodzić podrażniające i rozgrzewające właściwości pomidorów ajurweda zaleca łączenie je z kminem rzymskim lub limonką. Jeśłi pani gotuje zupę pomidorową czy sos pomidorowy można również dodać odrobinę cukru, który łagodzi ostrość pomidorów. W sałatkach można kropić odrobiną soku z limonki i jako przyprawę dodać odrobinę podprażonego na suchej patelni i zmielonego kminu rzymskiego (aromat jest niesamowity, smak bardzo dobry)
Jeśłi chodzi o kaszę gryczaną i ziemniaki:
Każdy produkt posiada jakieś właściwosci, ajurweda uczy jak wykorzystać właściwości jednego produktu by zrównoważyć właściwości drugiego produktu. Jeżeli ziemniaki zwiększają suchość ii lekkość (właściwości vata) to wystarczy że dodamy do nich coś co będzie miało właściwości przeciwne – nawilży je i doda nieco ciężkości. Dobrym rozwiązaniem jest użyć ghee lub masło, a jeszcze smaczniejszym rozwiązaniem będzie polanie ziemniaków kminem rzymskim mielonym podsmażonym na ghee. Można również dodać do nich olej sezamowy, ale to nieco zmienia smak. Podobnie będzie z kaszą. Ugotowanie jej z masłem i odrobiną soli zmieni jej właściwości na bardziej przyswajalne dla osób typu vata. Można też do kaszy przygotować jakieś słodkie warzywa korzeniowe, duszone w sosie własnym i dodatkiem imbiru świeżego.
Dla vaty zdecydowanie lepszy byłby sezamowy, awokado, ghee. kokosowy nie za często. A najlepiej to stosować różne oleje, codziennie inny (operując pośród tych zalecanych i nie zalecanych, z przewagą olejów zalecanych) by dostarczać sobie wszystkiego co dobre z oleju płynie
Jeśli się po czymś żle pani czuje, to nie ma sensu tego jeść. może jest zbyt kwaśny, moze kiełbasa pani szkodzi, może przyprawy. Ciężko stwierdzić.
pozdrawiam serdecznie
Dobry wieczór 🙂 a czy jest Pani w stanie polecić jakiś blog, lub książke do kupienia z przepisami ajurwedyjskimi, dla poszczególnych dosz?
pozdrawiam 🙂
Dzięń dobry:)
Moją ulubioną jest ta: http://a-ajurweda.pl/pl/ksiazki/gotuj-z-ajurweda-dla-zdrowia-usha-lad-vasant-lad
Ale może zainteresuje jeszcze panią ta pozycja: http://a-ajurweda.pl/pl/ksiazki/ajurwedyjska-ksiazka-kucharska-amadea-morningstar-urmila-desai
W obu przypadkach obok przepisu jest podane na jaką doszę działa potrawa.
WIększość przepisów na moim blogu również posiada taki opis, łącznie z opisem właściwości
pozdrawiam
Agnieszka
Super dziękuje !:-)
Dzien dobry
Mam 46 lat i dopiero zaczynam droge z joga i ajurweda…
Ksiazek troche juz mam. Wiem jaka dosha jestem ale nie wiem od czego zaczac.
Problem glowny tkwi w tym ze pracuje 4 razy w tygodniu po 12 godz na nocne zmiany od 18ej do 6 rano… no i nie umiem ulozyc sobie ani odpowiedniej diety- jakie potrawy jesc i kiedy ani dobrego planu dnia- kiedy cwiczyc, uczyc sie medytowac itd…
Jak traktowac moje nocki, kiedy pracuje badz wolne dni po nockach kiedy spie do 14ej i dopiero zaczynam dzien…
Prosze o wskazowke bo ciezko mi rozpoczac ta przygode- a wiem ze ona jest dla mnie.
Ponadto problemem jest iz mieszkam za granica i nie mam mozliwosci skorzystania z Pani wiedzy na warsztatach badz Pani zajeciach badz konsultacjach…
A moze prowadzi Pani zajecia/warszaty on-line?
Z pozdrowieniami – i pytaniem: kim jeszcze moge byc
Urszula Zajac
witam, wysałam na Pani maila. powienien już dojść
pozdrawiam
Do zapytania powyzszego: od Urszuli Zajac
Nie wiem czy to ma znaczenie ale jestem dosza Vata…
Witam, dlaczego dosza vata ma unikać oleju lnianego a ziarna lnu sa wskazane ? I czy mogę płatki owsiane zalać ciepłą wodą zamiast mlekiem na które jestem uczulona i dodać cynamon? czy to wtedy zneutralizuje szkodliwość dla doszy vata platków owsianych? Dziękuję !
Renata, nastąpiła pomyłka, już poprawiam. Olej lniany jest dobry dla doszy vaty, np. pisze o tym Charaka Samhita (główny traktat ajurwedyjski):
SUTRASTHANA, rozdział XXVII [284-285]
“Olej lniany jest słodki i kwaśny w smaku, ma ostrą vipake (efekt potrawienny) oraz energię rozgrzewającą (virya). Jest dobry dla vaty, ale zaburza pitta”.
pozdrawiam
Dziękuję za odpowiedź co do oleju lnianego, a jeśli chodzi o drugą część ? O płatki owsiane na ciepłej wodzie z cynamonem ?
Ugotowanie płatków czy to w wodzie czy na mleku (np. roślinnym) z przyprawami, będzie czynnikiem łagodzącym, równoważącym.
pozdrawiam i smacznego!
Bardzo dziękuję Pani Agnieszko za odpowiedzi i podpowiedzi 🙂 Pozdrawiam serdecznie !
Pani Agnieszko mam pytanie, dlaczego błonnik rozpuszczalny jest niewskazany? Pozdrawiam
Pani Joanno,
Dzięki Pani komentarzowi widzę, że źle przetłumaczyłam termin Psyllium – chodziło konkretnie o babkę płesznik. Dzisiaj wstawię na nowo poprawioną tabelę, bo posząc nową książkę o dietetyce, nieco ją skorygowałam.
Odpowiadając na pytanie – babka płesznik jest zbyt mocno osuszająca jak dla osób typu vata, dlatego powinny stosować ją z umiarem i pamiętać by pić przy jej stosowaniu duużo wody.
pozdrawiam