Składniki:

kawałeczek pora – poszatkowany

3 cienkie marchewki – pokrojone w cienkie plasterki

1 mała pietruszka – przekrojona wzdłuż i cienkie plastereczki

4-5 średnich ziemniaków – pokrojonych w grubszą kostkę

kawałeczek selera – pokrojonego w paseczki (prostokąciki)

4 garście soczewicy czerwonej – wypłukana, aż wodą będzie przezroczysta

4 kulki jałowca

2 plastry imbiru bez skórki

kurkuma, majeranek, kardamon – dodany do gotującej się soczewicy

kmin rzymski – rozdrobniony w m0ździerzu

czarna gorczyca

chili

sok pomidorowy

sambar

sambar

Przygotowanie:

Opłukaną soczewicę zalać około 1.5 – 2 l bulionu/wywaru warzywnego. Kiedy zacznie się gotować dodać kurkumę (1/2 łyżeczki), kardamon (1/2 łyżeczki) oraz majeranek (1 i 1/2 łyżeczki płaskiej). W międzyczasie pokroić warzywa. Kiedy soczewica będzie miękka, ale nie rozgotowana możemy wrzucać kolejno do zupy.

Jeżeli do gotującej się soczewicy damy mniej wody tak, żeby się wygotowywała, to uzyskamy gęstą podstawę do dalszej obróbki. Więcej wody zagwarantuje nam, że soczewica się nie rozgotuje, ale będzie miękka. 

Nie ma znaczenia które warzywa wrzucamy na początku. Pod koniec gotowania dodać do sambaru sok pomidorowy, tak aby: 1) nadać kolor zupie 2) nadać lekko pomidorowy smak (uwaga, żeby nie przesadzić:D ) 3) nadać charakter zupie:)

Na sam koniec zrobić masalę. Na patelni podgrzewamy oliwkę. Dodajemy czarną gorczycę, i kiedy zacznie strzelać dodajemy kmin rzymski, a po chwili kiedy poczujemy zapach kminu dodajemy też chili. Po paru sekundach (uwaga, aby nie przypalić przypraw) całość wlewamy do sambaru. Sambar powinien być rzadki, więc jeżeli po wrzuceniu warzyw uznacie, że za mało wody to można dolać albo wody (wrzącej) albo bulionu/wywaru.

Właściwości: Dodanie chili nadaje zupie rozgrzewający charakter. Potrawy z soczewicy zrobione na ostro pozbawiają ich ciężkości, a więc takich objawów jak np. wzdęcia.