Dziś chciałam napisać kilka słów o tym, jakie właściwości mają kwiaty róży.
Kwiat róży bez względu na rodzaj, jest wykorzystywany w przypadku problemów typu pitta: gorąco, stany zapalne skóry oraz wewnętrzne zastoje krwi. Według książki Frawleya oraz Vasanta Lada „Joga ziół”, smak róży oscyluje wokół gorzkiego, ostrego, cierpkiego i słodkiego, jej energia (virja) jest wychładzająca, natomiast skutek po strawieniu (vipaka) jest słodki. Oznacza to, że ostatecznie kwiat róży będzie wychładzał i na dłuższą metę podnosił poziom doszy kapha (wilgoć, zimno, ciężkość). Kwiat róży stosowany może być wewnętrznie lub zewnętrznie. Działa oczyszczająco na krew, wspomagająoce przy zaburzeniu menstruacji (brak lub bolesne miesiączki), wychładzająco. Ma również działanie ściągające, wiatropędne i uspokajające.
Autorzy wspomnianej wyżej książki proponują macerowanie płatków róży w miodzie lub nierafinowanym cukrze, jako skuteczny środek na ból gardła lub niewielkie ranki w jamie ustnej. Natomiast woda różana według nich jest dobra na stany zapalne oczu oraz skóry twarzy, ponieważ wychładza i ma działanie ściągające.
Proponuję wam dzisiaj przepis na wodę różaną, z płatków róży, które szaleńczo w tym roku rozkwitły pod moimi oknami.
Składniki:
750g płatków róży
1,5 litra wrzącej wody
sok z 1,5 cytryny
Porcja: 4-5 buteleczek jak po małych sokach
Przygotowanie: zebrałam róże, obrałam w nich płatki i zostawiłam na godzinę na szmatce, aby odeszły z nich robaczki, pajączki i inne zbędne produkty:) Następnie przełożyłam płatki do dużej miski, zalałam gorącą wodą i dodałam sok z całej cytryny. Odstawiłam w chłodne miejsce przykryłam ściereczką, a następnego dnia odcedziłam i przelałam do buteleczek. Woda miała zniewalająco różany zapach oraz soczyście różowy kolor:)
Właściwości: wody różanej używam jak toniku do przemywania twarzy rano i wieczorem, czasami w ciągu dnia, tak by odświeżyć skórę. Tonik działa lekko nawilżająco, wygładzająco i odświeżająco oraz łagodnie ściągająco. Skóra jest sprężysta i jędrna, pozbawiona przebarwień, gładka.
Newsletter
Zapisz się na newsletter, by otrzymywać ode mnie interesujące materiały o jodze i ajurwedzie oraz informacje o moich bieżących inicjatywach. Kliknij w poniższy przycisk!
Jak ja lubię klimaty kwiatowe, wszystko co z kwiatami mnie kręci 😀
🙂
Woda ma byc letnia czy goraca, bo podaje pani sprzeczne informacje? Jaki okres przydatnosci? Trzeba przechowywać w lodowce?
Pani Agato, woda powinna być gorąca.
Po okło 2-3 tyg woda zmieniła swój zapach, dlatego wydaje mi się że 2-3 tygodnie to max. Wodę nalezy przechowywać w lodówce, lub mocno chłodnym miejscu.
pzodrawiam
Witam
Pani Agnieszko aby przedłużyć trwałość takiej wody można dodać do niej ocet jabłkowy, który również wspaniale działa na skórę. Ilość octu w zależności od tego jaką mamy skórę ale nie powinien stanowić woęcej niż jedną trzecią całości. Pozdrawiam 🙂
dziękuję! Właśnie jestem na etapie zabawy z robieniem octu i już wiem jak następnym razem go wykorzystam 🙂
pozdrawiam:)