Do sporządzenia masali, korzystałam z przepisu pochodzącego z książki Ushy i Vasanta Lada „Ayurvedic Cooking for self-healing”. Dałam mniej cayenne, by przyprawa nie była zbyt ostra i wysuszająca.
Składniki:
1 łyżeczka mielonych goździków
1 łyżeczka mielonego kardamonu
1 łyżeczka mielonego cynamonu
1 łyżeczka mielonego czarnego pieprzu
5 liści laurowych
1 płaska łyżeczka cayenne (oryginalny przepis: mniej lub więcej od 5 łyżeczek)
Przygotowanie:
Liście laurowe zmielić w młynku. połączyć z pozostałymi zmielonymi przyprawami i zamknąć w ciemnym szczelnym słoiczku. Przyprawy trzymać w ciemnym miejscu.
Witaj Agnieszko,
Dziekuje jeszcze raz za przepisy na ciekawe mieszanki 🙂 napisz jeszcze prosze w jakiej ilości na dzbanek czy filiżankę stosujesz masale. Nigdy nie wiem ile łyżeczek wsypać? 😉
Pozdrawiam,
Damian
Witaj Damian,
nie rozumiem co masz na myśli ilość przypraw na dzbanek? czy chcesz ich użyć do zrobienia herbatki ziołowej? Tego jeszcze nie próbowałam, przynajmniej nie z takiej mieszanki:)
JAk używam ziół ( w ziarnach) do zaparzania, to daję 1/2 – 1 łyżeczki na filiżankę wrzątku (kmin rzymski, koper włosku, asafetyda, kolendra).
Jak używam mieszanek ziołowych jak powyższa, do warzyw to dodaję w zależności od ilości warzyw i tego jak chcę by była intensywna potrawa (standardowa miseczka na zupę, wypełniona warzywami oraz 2-3 łyżeczki mieszanki). gdy mieszanka jest ostra daję nieco mniej.
Zawsze dać na początku mniej, po kilku minutach jak warzywa nieco wchłonął przyprawy spróbować i ocenić czy warto dodać jeszcze czy nie.
nie wiem czy to satysfakcjonująca odpowiedź dla ciebie, w razie pytań postaram się bardziej ją doprecyzować:)
pozdrawiam
Witaj,
dziękuję za odpowiedź. Tak, konkretnie użyłem ich do przyrządzenia masala chai (indyjskiej herbaty korzennej) 😀 Miałem problem z doborem ilości mieszanki tak aby herbata nie była zbyt ostra i nie trzeba było dodawać dużej ilości mleka aby złagodzić jej smak … po zmniejszeniu ilości pieprzu cayenne w mieszance, wydaje się być już OK 😉
Pozdrawiam,
Damian