Składniki:

150g tofu – pokrojone w kostkę

ok. 220g szpinaku świeżego

1 cukinia – pokrojona w kostkę

1/2 łyżeczki gorczycy (lekko rozgnieciona w moździeżu), 1/2 łyżeczki ajwanu, szczypta asafetydy, 1 łyżka świeżego imbiru, sól

1/4 – 1/5 łyżeczki chili

olej

sok z cytryny

porcje: około 5-6 porcji

ajurweda, ayurveda, krem szpinakowy, krem szpinakowy z tofu

Kroimy cukinię:)

ajurweda, ayurveda, krem szpinakowy, krem szpinakowy z tofu

Tymek nazywa siebie „wielkim pomocnikiem”. Szpinak prawie gotowy:)

Przygotowanie:

Na gorący olej wrzucić czarną gorczycę, po kilku sekundach ajwan oraz asafetydę. Wrzucić tofu i całość wymieszać. Po kilku minutach duszenia na małym ogniu dodać cukinię, imbir oraz chili, dusić 2-3 minutki a następnie zalać wrzątkiem tak, by woda była na równi z warzywami. Jak cukinia zmięknie dodać szpinak. Gotować jeszcze kilka minut, tak by szpinak był miękki. Na koniec dodać sól do smaku, a całość zmiksować na gładką masę. Całość doprawiłam sokiem z cytryny, podawałam z grzanką z oliwą.

Właściwości: Krem szpinakowy był ostry i lekko kwaśny. Na następny dzień, krem był nieco ostrzejszy, ale i lepszy w smaku. Krem ma działanie równoważące wszystkie dosze, z lekkim akcentem osuszania.